Nowe drzewo na cmentarzu

Kolejny raz z wizytą do Czarnego Dunajca przyjechał izraelski przewodnik Ron Cohen Paraira z Muzeum Bojowników Getta w Lohamei Hagetaot. Tym razem z Ronem przyjechała delegacja młodzieży z kibucu Ma’gan Michael. Goście z Izraela odwiedzili cmentarz żydowski i synagogę, a historię tych miejsc opowiedział Wojtek Głowacz, który od kilku lat dba o pamięć po społeczności czarnodunajeckich Żydów.

Miesiąc temu wichura przewróciła kilka drzew na cmentarzu żydowskim w Czarnym Dunajcu. Dopiero niedawno udało się je usunąć, a Wojtek z bratem Michałem postanowili, symbolicznie zasadzić nowe drzewo, ale poprosili o to właśnie Rona. - Byłem zaskoczony i podekscytowany, że to właśnie mnie przypadł zaszczyt posadzenia nowego drzewa na cmentarzu w Czarnym Dunajcu - opowiada Ron, którego imię będzie nosił również nowo posadzony dąb.